Romantyczne-Dlaczego? Za co?-27.03.2008r.

Tansho

Niemal codziennie widziałam twoje czarne tęczówki. Codziennie mogłam zaznać twego pogardliwego spojrzenia. Codziennie po nocach płakałam, po twych jakże okrutnych słowach. Twoje usta nigdy nie chwaliły, zaś zadawały ból. Dopiero teraz czuję pustkę, po stracie tych codziennych obelg. Nawet jeśli mną gardzisz, nienawidzisz mnie… Mi wystarczyło, że jesteś. A teraz? Widzę twą twarz- jedynie w snach. Twój uśmiech, w marzeniach. A ust nie zasmakuję nigdy- jak już, to w niebie, do którego nie mam prawa trafić. Wspominam każdego wieczoru, tamtą noc, gdy podziękowałeś mi za… Właśnie. Za co? Za to, że byłam irytująca? Dopiero teraz wiem, jaka byłam głupia, gdy wpatrywałam się w ciebie, jak w obrazek. Z każdą chwilą, stawałam się silniejsza. Ty również, w co nie wątpię. Każdy gest z twojej strony, uszczęśliwiał mnie. Nawet nie wiesz, jak cierpiałam przez te lata. Wpadłam w depresję. Zaczęłam trenować. Nie wiem, czy twoje odejście wyszło mi na dobre. Nie potrafię się już śmiać-szczerze. I to jest najgorsze, a tak chciałabym jeszcze raz dotknąć twojej twarzy, na co rzadko zdawała się okazja. Poczuć twój oddech z daleka. Choćby sekundę…

Teraz patrzę z dołu na twe umięśnione ciało. Na czarne oczy, w których widzę jeszcze więcej nienawiści niż zwykle. Oczarowana, nawet nie śmiałam drgnąć na twój widok. Choć nie widzę cię dokładnie, już zarys postaci sprawia mnie o mdłości. Chcę się pozbyć tego uczucia. To był mój cel przez wiele lat. Nie ważne kim jesteś. Chcę cię powstrzymać, bo dla ciebie byłam tylko członkiem drużyny. Nikim więcej. Przyjaciółką też nie mogłeś mnie nazwać, bo gdybyś nie musiał, nie chroniłbyś mnie. Chciałam w to nie wierzyć, a jednak taka jest prawda. I teraz muszę się z nią pogodzić. Moje nogi same biegną. A ręce samodzielnie nabierają chakry. Słyszę niespokojne wirowanie w moim organizmie i ogromny ból w sercu. Wyciągasz miecz, i co z tego? Nie boję się śmierci. Chcę pokazać, ile rzeczy się zmieniło przez te lata. Ty również… Ale nie w sercu. Już parę metrów zostało, nim mnie zabijesz. Byłam tego pewna. Jesteś potworem, to moje zdanie. Moja pięść, która zbliża się do twojej twarzy bez wyrazu, już się nie zatrzyma. Nie widzę sprzeciwu. A jednak. Nie mogłam. Znów serce przezwycięży mózg? Znów pokażę mu, jak nie panuję nad emocjami? Jak moja ręka znów się cofnie? Jak nie mogę cię uderzyć, bo nie mam odwagi? Nie… Chciałbyś. Teraz właśnie pełna satysfakcji, patrzę na twe nieprzytomnie ciało. Jeszcze kilka ciosów ci zadałam, aż czuję przeszkodę. Twoją rękę. Nawet nie wiesz, jak wielkie było moje zdziwienie, gdy się ocknąłeś. Uśmiechnąłeś się do mnie po raz pierwszy w życiu i przyparłeś mnie do siebie, jak pluszowego misia. Dlaczego? To był sen? Nie wiem, bo właśnie teraz budzę się w swoim łóżku, a na policzku jeszcze czuję twój oddech. Nie zauważyłam jednak, jak ktoś za moim oknem siedzi na drzewie i wpatruje się we mnie smutnym wzrokiem… Pełnym żalu. I chyba właśnie zrozumiałam, za co mi podziękowałeś.
***********************
Moja jednopartówka. Nie wiem co o niej myśleć. Sami skomentujcie.
Usiadłam i ot tak, napisałam. Proszę o wasze zdanie-tylko szczerze!

Midori · Wysłany: Czw 21:44, 27 Mar 2008 Temat postu:

Ja...ja sama nie wiem co napisać. Wchodzę na stronę z zamiarem dodania mojej jednopartówki, a tu widzę coś nowego. Więc z czystej ciekawości włączam i czytam. Teraz już nie chce nic dodać, bo jeżeli ty napisałaś to od tak a ja z moją się męczyłam, to się wycofuje. A wracając do opowiadania ono jest śliczne i jeszcze raz śliczne, no i jeszcze z trzy razy śliczne.

Tansho · Wysłany: Czw 21:48, 27 Mar 2008 Temat postu:

Wpadło mi to po prostu do głowy. Zależy od pomysłu! Ja też się czasem męczę nad opowiadaniami i wychodzą mi beznadziejnie, więc to nie dziwne. Po prostu nadmiar weny-i tyle. Dodaj tą swoją jednopartówkę, bo ukatrupię, a to się źle skończy ^^. Nie gryzę, wierz mi... Ja pożeram! Czekam na twoje opowiadanie i myślę, że się miło zaskoczę :yeah:

Midori · Wysłany: Czw 22:31, 27 Mar 2008 Temat postu:

Dobra,dodam (kiedyś). Choć raczej nie będziesz mile zaskoczona tylko będziesz zaskoczona jak takie coś można napisać.

PS. Ale ja nie chcę być pożarta. Zlituj się nade mną o wielka Pani Administrator.

Tansho · Wysłany: Czw 22:40, 27 Mar 2008 Temat postu:

No jasne, że wielka (ale w środku, bo wzrostu to ja dużo nie mam). Nie jestem aż taka zła, dajże spokój! Edytować, to nigdy nie edytuje opowiadań na forum, bo wiem, że to czyjaś praca i musi się prezentować tak, jak napisał ją autor. Owszem, krytykuję, ale wiem, że ja w opowiadaniach także taka dobra to nie jestem, więc zawsze możesz wytknąć mi błędy. Musisz dodać jednopartówkę, bo już na prawdę ukatrupię do reszty! xD

Toshiko · Wysłany: Sob 20:07, 29 Mar 2008 Temat postu:

szczerze?
No to tak:
czytałam przy piosence "Biała Armia" i świetnie się skomponowało Wesoly

Szczególnie, jak Sakura atakowała Saska Wesoly

I to jest po prostu boskie!!!!
Czekam na kolejną jednopartówke!

Tansho · Wysłany: Sob 20:19, 29 Mar 2008 Temat postu:

Toshiko, a może sama coś napiszesz? Może wkleisz jedną jednopartówkę na forum ze swojego bloga? Przecież ukrywać ty talentu też nie możesz. ^^

Toshiko · Wysłany: Sob 20:36, 29 Mar 2008 Temat postu:

No może *rumieni się*
A tak poza tym w czasie [obecnego Jezyk

] szlabanu, napisałam nową jednopartówkę, więc jak przepiszę to dam Wesoly

Anulka

TamiQ to było sweet. Jak takie opka przychodzą ci od tak to jestem ciekawa jak wychodzą ci opka z weną i pomysłem. Po części wiem bo twój blog jest super i tam też piszesz sweet opka.

Hitoshi

Anulka proszę byś najpierw o sobie coś napisała w dziale "Nowi Użytkownicy" wtedy będziemy przynajmniej więcej o tobie wiedzieć. Bo tak dla nas jesteś "nieznanym" użytkownikiem tego forum ^^

Tansho

Anulka, cieszy mnie to, że ci się podobają moje opowiadania, ale nie lubię określenia ''sweet''. Błagam... Bardziej mnie to... że tak powiem zniechęca. Nigdy nie chciałam, by moje opowiadania były ''sweet'' znaczy się słodziutkie. Wolę określenie: ''Prawdziwy dramat''. O! Taki komentarz naprawdę by mnie uszczęśliwił. Ale szczery. I tak jak napisała Hitoshi: Przedstaw się w ''Nowi użytkownicy''