 Wysłany: Wto 18:57, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Nio....
dla wielu: Orochimaru-drań który zniszczył Sasuke, dla mnie ekhm... no powiedzmy... osoba do odbudowy klanu? Co ja tu pisze?!? Ja i odbudowa klanu! Sasuke oddawaj moje pomysły, te swoje to tam z Sakurą realizuj! EDIT: Juhu! Napisałam notke! Z dedykacją dla TamiQ ;* |
|
| Wysłany: Wto 18:52, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Toshiko, moja kochana ty. Pisz notkę, pisz, a niebo Ci ześle moje uznanie, czyli Boga xD | |
| Wysłany: Pon 22:13, 24 Mar 2008 Temat postu: O mnie-Toshiko-san |
|
| No więc od czego zacząć?
Zaczne od tego, że nie lubie mówić o sobie, ale zrobie wyjątek. Tak więc prosze uzbroić się w cierpliwość, bo opowiem mini hisoryjke. Dnia 2 września 1994 roku w Szpitalu Miejskim w Nakle nad Notecią przyszło na świat dziecko. Poczatkowo miał być to chłopiec o imieniu Karol. Jakie było ździwienie, gdy na świat przyszła dziewczynka. Pozostało jedno pytanie. Jak dać jej na imie? Rodzice dziecka wpadli na pomysł, dali mu na imie Magdalena. Innymi słowy mówiąc, skrzywdzili je od urodzenia. Dziecko rosło, rosło i rosło. Mniej więcej w wieku 9 lat pierwszy raz zetknęło sie z komputerem. Po niedługim czasie ten jakże wspaniały sprzęt zagościł w domu Magdy. Odrazu znalazł wielbicielke. Początkowo amatorsko. Później do komputera dołączył się internet. I to było to. Drugie życie naszej bohaterki. Początkowo gry, później czaty, potem blog. Pierwszy blog z instrukcjami graficznymi, później kilka innych. Aż wkońcu, niby przypadkiem oglądając anime Naruto na Jetix, dziecko złapało następną fobie. Tak. Było to M&A Naruto. Później chciało więcej, więcej i więcej. Aż trafiło na Naruto Shipuunnden. A teraz ogląda zachłannie każdą minute tego anime, znając już je na pamięć. Co piątek czyta mange w języku angielskim i nie może przestać. To jak narkotyk. Nie można tego odstawić. Wkońcu postanowiło ruszyć swoją wyobraźnie. Początkowo fanka Sasuke Uchihy, później Sakury Haruno, teraz Itachiego Uchihy. Wkońcu nastąpił kryzys w życiu Magdy. Oglądając nowy chapter mangi Naruto (394) dowiedziało sie, że jej ulubiony bohater[Itaś] wącha kwiatki od spodu. Łzy sie polały, chusteczki poszły w ruch. Ramię chłopaka, rękawy przyjaciółek. Załamka, depresja-nazwijcie to jak chcecie. Później dziecko doszło do wniosku, że Itaś nie raz nas zaskoczy i, że zrobi wejście w wielkim stylu. Np. Sasuke pije sobie zieloną herbatkę z Sakurą i dziesiatką dzieci, czytając gazete, Sakura robi na drutach, a Itaś wchodzi z hukiem i krzyczy: Ja jeszcze nie umarłem! Tak! To jest to! I widzicie z kim macie doczynienia? A teraz tak na poważnie: *Skąd nick Toshiko? ^Pewnego dnia, wpadłam na pomysł, aby nadać sobie japońskie imię, no i najbardziej spodobało mi się Toshiko. *Dlaczego ulubiony bohater to Itachi? ^Bo lubie takich facetów 
*Skąd pomysł na bloga? ^Wszyscy mają, więc ja też 
No i to mniej więcej na tyle. Pytania? Piszcie śmiało
P.S. Niedługo następna część tej hisori i przy niej zgłębimy się bardziej w życie realne Magdy-Toshiko. Zostańcie z nami |
|